Tekst 105 z 201 ze zbioru: Kontynuacje nieustannych kontynuacji
| Autor | |
| Gatunek | satyra / groteska |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2020-06-18 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1844 |

O debacie
Kandydat Franek w Szczujni Rządowej,
podczas debaty dziwnej, jałowej,
nie wrzeszczał, lecz się uśmiechał,
jakby swej walki zaniechał.
W monodogrywce już stroszył głowę.








oceny: bezbłędne / znakomite