Przejdź do komentarzyZapomniana gitara
Tekst 16 z 65 ze zbioru: Na drogę życia
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2020-07-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1004

Mam taką starą bibliotekę

Mebel drewniany szacowny

A na nim gitara spokojnie spoczywa

Zapewne z pięć się obija


Nie pierwszy to przedmiot

Co leży bez sensu

Pozostał jak ślad permanentny

Życia co kiedyś grało jak dzwon


I patrzę że coraz mniej trzeba

Dla duszy  obłoków  i ciałarechotu

Pogodzić  i ręce rozłożyć

Ja Boże choć jeszcze nie czas


Do Ciebie stroję się już




  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Nie rozumiem tego: "Zapewne z pięć się obija". Reszta bardzo sensowna.
avatar
Na starym fortepianie
Pięć gitar się obija.
Czy kiedyś zmartwychwstanie
Muzyka ma niczyja?
avatar
Dla Ciebie, o, mój Panie,
Stroję się wiązką róż.
Już pora wielka na nie;
Włos srebrzy zorza już :(
avatar
Fakt -
mialo być - pięć lat się obija
© 2010-2016 by Creative Media
×