Przejdź do komentarzyObudź mnie
Tekst 255 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-05-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń600








Pinterest



pomyślę jak poranek słowami z cienia 

zachlapię farbami ściany 

 

w niebie chłodniej 

zbierają na tacę zielone liście 

szepty jak listy pisane żalem 

 

kolejne drzwi bez dzwonka 

przechodzę jak wiatr głośniej 

pukam w szyby gałęzią białego bzu 

 

chwila minęła nie słuchaj drzew 

tylko nocą proszą gwiazdy 

o światło

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Przecudne :)

Serdecznie :)
avatar
dziękuję Bef :)
© 2010-2016 by Creative Media
×