Tekst 58 z 255 ze zbioru: Arcydzieło
| Autor | |
| Gatunek | obyczajowe |
| Forma | proza |
| Data dodania | 2021-05-31 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1057 |

Czołg jak brytfanna, namierzany przez okular podwajający, w przybliżenieu że duży jest. Ale odległość ta sama. No, lepiej mi tu nikt tego nie wytłumaczy.
- Buch!
Dostał.
Ale, kurde, kojoty zameldowały, że on jest nie do trafienia.
Kloss podziwa owe spektrum. Generał jest zadowolony. Telefon odpowiada, trąbka mu nie spadła.







