Przejdź do komentarzyw okopach życia
Tekst 91 z 193 ze zbioru: to jest już koniec
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-06-11
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń937

w okopach w uścisku mrozu 

niełatwo się uśmiechać 

gdy tylu chłopaków ułożyło się do piachu 


ostatni pocisk dla siebie 

nie wierzę w wierność kobiety 


karabiny sterczą lufami do góry 

na warcie strach podsyca ogień nadziei 


mam dość gonitwy myśli 

gdzieś mój dom mama czeka 


przywiozę jej chabry  wrzosy 

na stole obiad

pamiętajcie o mnie 


kilka lat może dni rzucę pocisk w piach

wróce jak z wojny Lach

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Literówki, jednak wiersz przejmujący :)

Serdecznie :)
avatar
Dziękuję:)

Miłego:)
avatar
Kiedy niewierność kobiety jest jedyną troską żołnierza pod kulami i w mroźnych okopach,

(patrz tekst i wszystkie nagłówki)

powinien jak najszybciej udać się...

do wariatkowa??

mam dość gonitwy myśli

(vide autodiagnoza wojaczka szwejka)
© 2010-2016 by Creative Media
×