Bardzo udana poetycka analiza sytuacji w kraju po powrocie Donalda Tuska. Trochę natomiast brakuje konsekwencji w stawianiu znaków interpunkcyjnych. Przydałyby się przecinki po wersach 1., 3., i 5., natomiast kropki po wersach 2., 4., 7., 9., 10.

I tę nadzieję się czuje... aż serce się raduje. ;)

Prawie się zlałem moczem.

Bartymeusz. Widocznie masz powody żeby się zlać. Wreszcie się ktoś weźmie za ten cały pedofilsko złodziejski kram.

Janko. Dziękuję za opinię. Nie wiedziałem że wejdzie tyle przecinków i kropek.

Michalszko. 51 lat doświadczenia. Tego się nie kupi. W Platformie jest wielu ludzi, niektórzy są fajni. Ale tylko jeden ma misję.

Psa nie daje się do pilnowania kiełbasy.

Słuchaj dalej tvp info a wylądujesz w Tworkach. Chyba że już stamtąd nadajesz.

Wraca król pożytecznych idiotów.

Kolejny slogan wyprodukowany przez tvp info.

:)))))
:))))

Nie oglądam TV.

Zawsze ktoś tam podpowie. Czy w kościele, czy w kolejce po kiełbasę. Swoją drogą to ciekawe jak katolicy `wyzwalali` cywilizacje dużo starsze od nich, przy pomocy miecza i ohydnych kłamstw, zawsze w tak zwanej trosce o to, by trafili do nieba.

Motyw w tym jest najśmieszniejszy,
że tu rządzi Nepot Pierwszy.

Nepot Pierwszy i uchwała
Kompetentni według wała

Jeśli już wiadomo, że mój wpis nie był poparty TV, to już tylko pożyteczny idiota nie powie: przepraszam.
Przyznam, że w tym arcydzielnym szambie na to nie liczyłem.

To już jest szczyt bezczelności. Wchodzisz tutaj, popychasz swoją pierdołę i jeszcze masz pretensje.

Prędzej piekło zamarznie niż ja ciebie przeproszę.

Zresztą, niech będzie że masz rację. Robię to dla dobra ludzkości. Przepraszam cię Bartymeusz. Do jutra ma tam być lodowisko gotowe na Tokyo.

Jak daleko od ciebie do Tworek? Tak pytam, bo nie chcę się mylić.

Podrzucę Ci mydełko i grzebień. Ale już dzisiaj za późno na odwiedziny. Przy okazji. Jak się zbierze większa grupa.

Jeśli wiesz co tam potrzeba to już pewnie tam byłeś.A może i tam jesteś?

Fajny komentarz. Pewnie umiesz też skakać w gumę i grać w klasy?

Rycerz błędny na koniu
Błąka się po ustroniu,
Błąka się po zadupiach -
Ot, jego misja głupia!

Lud gęby znowu rozdziawia,
Znowu w te "misje" wierzy,
Choć puszczał nie raz już pawia
W tych "misji" świętej obieży.

Wycina chwasty, ścina też badyle -
Ot, już to wszystko byłoby na tyle!

Ława w sądzie
Sławka i Donka zmieści
Za krzywdę innych
Za wszystkie afery
? Do stajni taki lockdawn
Takie czasy takie same
Złodzieje z mafii

Wraca Donald na koniu, a tam strach wielki, jęki, lament - i zgrzytanie zębów!