| Autor | |
| Gatunek | poezja | 
| Forma | wiersz / poemat | 
| Data dodania | 2021-07-08 | 
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1409 | 

co się stało z tamtym jaśminem
co się stało z tamtym jaśminem a także z małym chłopcem
który wziął cię za rękę wracając do Domu Dziecka wieczorem
i powiedział do innych że pan go odprowadzi mogli mu zazdrościć
bo już się nie bał cieni w zagajniku – przedtem dzieci stanęły w kole
przed domkiem w którym mieszkałeś w czasie studenckich wakacji a one
prosiły żebyś im pozwolił u siebie wywoływać duchy rodziców
nie potrafiłeś odmówić powiedzieć że to wszystko jest bardziej złożone
więc patrzyłeś na talerz sunący między ich rączkami gdzieś w nicość
słuchałeś żartów pomysłów domysłów czasem płomyk świecy przysiadł
w cieple ich oddechów nadprzyrodzoną pewnie przywołując siłę
uśmiechałeś się ze łzami w oczach pamiętając o nich do końca życia
co się stało z małym chłopcem co się stało z jaśminem
o którym także pamiętałeś chociaż należał bardziej do moich niż do twoich legend
z narkotycznym zapachem niewinnych obietnic co się stało z myślami z upływem
czasu z cudnie barwną tkaniną z neuronowych splotów między ziemią a niebem
co się stanie z jaśminem



 Krwawa sygnatura. Sekret Caravaggia na Malcie
 Krwawa sygnatura. Sekret Caravaggia na Malcie tak dużo
 tak dużo



 
   



 nowe teksty
 nowe teksty
Powtórzenie jest środkiem stylistycznym, który można lubić albo nie. Tak jak lubi się na przykład oksymoron albo nie.
Budowa tego wiersza związana jest z obrazem "tamtego jaśminu" i "małego chłopca" i trochę obsesyjną refleksją, co się dzieje z tak ważnymi wspomnieniami, które towarzyszą nam całe życie, opowiadamy o pewnych rzeczach wiele razy, aż niektórych to śmieszy. A potem odchodzi człowiek i jego opowiadanie.
W tym wierszu powtórzenie jest bardzo świadome i takim musi zostać. Następuje tylko w trzeciej części wiersza, ostatni zwrot jest zmieniony na czas przyszły.
Dziękuję za znak, że przeczytałeś. (Waham się co do innego sformułowania, ale to wychodzi poza ten komentarz.)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
i
fenomen nieprzemijającej pamięci,
która w swojej kapsule ocala przeszłość, przechowując okruchy zapamiętanych ważkich rozmów, istotnych dla naszego losu spotkań, rodzinnych zdarzeń, wielkich katastrof, świąt, narodzin i rozstań...
Na tym polega uroda ludzkiego trwania
/także trwania po fizycznej śmierci człowieka, np. w postaci spuścizny artystycznej, naukowej, politycznej, sportowej itp., itp./,
że jest silniejsze od nieubłaganego Czasu
ale jest przecież immanentną składową naszych wciąż żywych /i bolesnych/ o niej wspomnień
Mój jaśmin to podwójne wspomnienie. Drugie ważniejsze, bo dzięki mojemu sentymentalnemu opowiadaniu (temat szkolny: sentymentalizm, młody polonista powiedział, że można też spłodzić jakieś sentymentalne dziełko zamiast wypracowania), które w liceum czytałam przed całą klasą mój przyszły mąż, kolega z ławki pod oknem, stwierdził, że nie mogę być taka głupia, jak do tej pory myślał. Do tej pory mnie to śmieszy.