Tekst 242 z 254 ze zbioru: miszmasz 2
| Autor | |
| Gatunek | proza poetycka |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2024-02-16 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 625 |

~~
Pobłyskujące tu i ówdzie kałuże
w szarościach bezśnieżnej zimy,
niczym gwiazdy wieczornego nieba,
niewyraźnie zarysowane nadchodzącą nocą.
Mijamy je, idąc przed siebie
do jakiegoś - albo i bez - celu,
rozpamiętując to, co za nami,
jak i czekające nas wyzwania w nadchodzących dniach.
Szarość codzienności szarego człowieka ..
~~







