Tekst 201 z 217 ze zbioru: to jest już koniec
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2024-09-18 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 419 |

lubisz się kuć lubisz pić
na własne życzenie
umierasz szybko
w obcym otoczeniu
akcja rekreacja odtruwanie
schorowany alkoholik
dostaje od życia kopa
tona węgla ciepły posiłek drops
każdy przeżyty dzień
to centymetr
dobrze mieć metr
ciąć po co robić
kiedy renta i alimenty
kiedyś wpadł teraz płać
odsiedzieć odpracować
wziąć to czego i tak nie masz
dziecko zapamięta
a ty gnoju umieraj
przy pustych butelkach
ojciec z przypadku
przyjemność kosztuje
zapamiętaj
ćpun wiadomo nie czuje
że istnieje wiecznie płynie
szuka odnajduje spokój
każdy strzał
to raj na chwilowym
miłość rozkwitnie
ty leżysz w bagnie
bądź czystym sercem
duchem
nie tykaj tego złego
nie dla każdego
przecież jesteś z dobrego domu
szepczą wokół zaniepokojeni ludzie
którzy znają rodzinne obyczaje







