Przejdź do komentarzyRena Rolska
Tekst 54 z 50 ze zbioru: Muzyka dwunastu miesięcy
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2024-09-30
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń88

Myśląc obrazami – Rena R. - herbaciana róża

jej głos ciepły jak wrzesień czy podobne mu lato jesienne

pachniał miodną renklodą z jeszcze wciąż bliskich sadów

i czymś nieokreślonym – subtelnie przywiędłym


Wtedy smyczki stroiły przywiane z zachodu zefirki

i stamtąd też popłakiwała na harmonii nostalgia

kiedy ona sobie śpiewała o miłości codziennej -

na palcu jej połyskiwał pierścionek próby double


czyli dwunastka


Ta zwykła pani z nadzwyczajnej piosenki

piękna była swą urodą podziwianej z uśmiechem

podobnie gdy w lustrach akwenów poodbijane jest niebo

a w duszy usadowione krajobrazy serdeczne


30.09.2014


  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo uczuciowo napisane.
avatar
,,Subtelnie przywiędłym,, - to jak z angielskich powieści Agaty.CH. - o paniach pięknych acz dojrzałych
avatar
Ooo, bardzo piękny komentarz! Dziękuję :) Podobnie milczkowatej Kasi :-D :-D :-D
© 2010-2016 by Creative Media
×