Przejdź do komentarzyO konsekwencjach minionej nocy
Tekst 1 z 1 ze zbioru: Akrostychy
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2024-10-06
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń109

Nie do końca podoba mi się ten układ

Abstrahuję od słowa miłość wolę

Drzazgi i kurz na drodze


Wariat rządzi się swoimi prawami

Ile jeszcze odkryje wszechświatów

Energia wyssana za próg

Rozsuwa zgłoski i nic tylko

Szum w uszach dociera coraz głębiej

Zaostrza niekontrolowany lot

Enigma jest stanem wyższej gotowości dlatego

Moje wiersze są pełne zasadzek

  Spis treści zbioru
Komentarze (11)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
A to, że pierwsze trzy wiersze nie ujrzały głównej strony, to jakaś tutejsza praktyka dotycząca początkujących? Nie wiem, nie znam się, jestem nowy. Głośno myślę.
avatar
Nie tyle zasadzek, co zagadek, które mało kto jakoś rozszyfrowuje.
avatar
To jest nie tylko wiersz, który,

/żeby komuś wpaść w oko, dzisiaj zwłaszcza, kiedy w s z y s c y jesteśmy poetami, umiesz w ogóle z sensem pisać czy nie umiesz/

sam w sobie p o w i n i e n zaciekawić każdego

/kto potrafi czytać ze zrozumieniem, co w ogóle - i o czym! - się czyta/

- to /jak sama nazwa wskazuje/ akrostych.

(patrz całość, w tym tytuł zbioru)

Przeczytajmy zatem u-waż-nie, jak to robią Chińczycy

/z góry na dół/

tylko pierwsze litery w kolejnych wersach
avatar
NAD WIERSZEM

/nad t y m wierszem/ o konsekwencjach minionej nocy

(patrz uważnie i myśl)

mówi liryczny "ja"... czyli kto? Ten, co abstrahuje od słowa miłość? Wariat, który rządzi się swoimi prawami?

Kim jest podmiot mówiący, razem z nami-Czytelnikami pochylony NAD WIERSZEM?
avatar
Pointa

Moje wiersze są pełne zagadek

- to przestroga dla tych, co wolą, jak im autor poda wszystkie swoje gołąbki do gąbki na tacy
avatar
Co takiego się wydarzyło minionej nocy, że musiał powstać ten akrostych

??

Każdy Odbiorca ma swoje własne doświadczenie minionej nocy, więc jakim cudem miałby wiedzieć,

CO POETA "MIAU" NA MYŚLI?

- to najgłupsze, jakie komukolwiek można

D Z I S I A J

/po odkryciach psychologii Freuda i Junga/

zadać pytanie. Dlaczego najgłupsze? Bo nikt nie siedzi w twojej głowie i w twoim sercu.

Każdy z nas ma jedynie S W Ó J własny pomyślunek - i własne swoje libido
avatar
Wolę drzazgi i kurz na drodze

(patrz akrostych)

Czy to, że wszyscy /tutaj/ mówimy po polsku, oznacza,

ŻE SIĘ DOSKONALE ROZUMIEMY

??

J a k pisać/mówić/śpiewać, żeby wszyscy przed tym uklęknęli?

ERGO

co z nauk

/nauczanie JEST tekstem=literaturą/

co z tych "tekstów" samego boga Chrystusa zapamiętał tłum,

ten sam, który Go zaledwie kilka dni później ukrzyżował

??

I CO W OGÓLE JEST WARTA LITERACKA NAGRODA NOBLA, SKORO KAŻDY CZYTA PO SWOJEMU?

NAD WIERSZEM warto nie tylko się pochylić, /by zobaczyć całkiem inny, nie swój świat/, ale też przy okazji w ogóle szerzej/głębiej/wyżej sobie podumać

i

pomedytować
avatar
Jak się wyróżnić spośród trzydziestu siedmiu milionów Polaków? Pośród tysięcy poetów w Polsce? Chyba nie przez naśladownictwo, prawda?
avatar
Jak widać befano niektórzy całkiem świetnie dają radę. Wystarczy chcieć.

Emilio, dziękuję za tak obszerną i dogłębną analizę. Jednak są ludzie, którym się jeszcze chce. Z wyrazami szacunku.

Belino, co racja to racja. Trzeba szukać i poszukiwać, choćby miało się wpaść we własną zasadzkę.
avatar
Ale mnie się akurat nie chce, żeby chcieć ;-)
avatar
No i tu jest pies pogrzebany. Tylko jak ci się nie chce, żeby chcieć bef, to może lepiej ugryźć się w język? Chociaż... paplać każdy może... :P
© 2010-2016 by Creative Media
×