Przejdź do komentarzyPrzedubojowcy
Tekst 63 z 63 ze zbioru: Wiersze II
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2025-10-22
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń28

niech lecą precz wszelkie sukinkotki, 

babsztyle o pazurach w kolorze ścierwowym, 

ruderzyce mające na ciałach szlapstoniery 

(nieurocze słowo, jakie wymyśliłem 

będąc upalonym Mary Jane). 


tylko ty się liczysz! każda chwila we dwoje jest 

istnym rozbujaniem bomb 

(nie mylić z rozbrajaniem!), 

tańcem na przyszłym gruzowisku metropolii. 


bo wszystko zmierza ku wmieleniu w dym, 

jesiennieje i jesteśmy niczym przerażone 

samochody w autokomisie sąsiadującym z autokasacją. 


drżymy widząc, jak staruszkowie są rozkręcani 

na śmierć. przytulamy się, lakier w lakier. 


jeszcze taniec, choć już na piasku 

gęstym od wsiąkłego weń oleju silnikowego. 


ciągle: szpony złych ludzi boleśnie rysujące 

nam drzwi. zgubione kluczyki.

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×