Przejdź do komentarzynie szukajcie roboty
Tekst 40 z 40 ze zbioru: blues nocą
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2025-11-04
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń30

dotykać błyskawic gdy burza rozwija ramiona

wiatru wichura kładzie drzewa

zrywa dachy kładzie płoty

ludzki strach paraliżuje

bezsilności dłonie krew z nosa


w oczach rozkwitnie a tutaj pożoga

wymyśliłem sobie świat gdy pogoda

nie splata figla gdzie o deszczu piszą legendy


chcemy życia bez nienawiści

prosząc o pokój i pogodę

co jest dobre co to sens

gdy źle gdy świt

beznadziejny dzień

wśród dźwięków

rozmów o niczym


telepatycznie telefonicze

nawiązuję rozmowę o niczym

myślałem że śmierć czuwa

ona nie ma czasu na głupoty


tyle roboty -daj zarobić

stawka mniejsza nie starczy na życie

trwam bezrobotny pośród krzyży

jaki tu spokój szepczesz delikatnie

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×