Tekst 25 z 23 ze zbioru: wierzsze marcina
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2013-01-14 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 2528 |

Noc powoli przykrywa dzień,
przez który zapadam w sen
półmroku,
tysiąca twarzy i kroków,
mknącymi przed oczyma,
niechcącymi się powstrzymać,
tańczą wokół bez uśmiechu,
słyszę ich glosy zagubione w echu,
trzymając się za włosy mam dosyć!
Budzę się, chcąc poczuć nowy dzień.







