Tekst 251 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2013-04-13 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 3575 |

WIOSENNE CICHA
zanurzyć ciało w ciepłej bryzie
zachłysnąć mocno się krowiakiem
wygrzebać z kufra zgrzebne ciuchy
pożegnać lenia i z plecakiem
popędzić buty bliżej nieba
w alpejskim pyle się wytarzać
to najpiękniejsze rytuały
wiosenne ciacha kalendarza








oceny: bezbłędne / znakomite
Frapuje mnie jedynie tytuł wiersza.
Twoja poezja to malunek chęci, zez której nie ma nic co inspiruje.To optymistyczne przypomnienie,ze warto.
Zazdroszczę Bawarii, opisz ją bardziej żebym mogła tam być z tym poetyckim kluczem do otwarcia chęci podrózowania.Serdecznie Cię pozdrawiam
oceny: bezbłędne / znakomite