Przejdź do komentarzySuplement do 'Wielbicielki trzmieli'
Tekst 31 z 93 ze zbioru: Wiersze różne
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formawiersz / poemat
Data dodania2013-08-03
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń4998

Suplement do `Wielbicielki trzmieli`

(2.08.2013 r.)


Gdy po miesiącu druhenka Ela

Poznała walor bzykania Trzmiela,

To rzekła, druhny, szanowne panie,

Pora już zacząć większe bzykanie.

Diagnoza potrzeb także się przyda,

Więc ją wykona pracownia Żyda,

Tego, co ma też kilka hoteli,

Może po zniżce pokój przydzieli,

A potem więcej, gdy ta potrzeba

Będzie wzrastała z poparciem nieba.

Trzeba też prosić druhnę Anielę,

Żeby nas wsparła, bowiem w kościele

Ma duże wejścia oraz uznanie,

A tam przychodzą przeróżne panie

Oraz panowie, by duszę zbawić,

A przy okazji ciało zabawić.

Na wstępie stwórzmy zastęp bzykantek

Bardzo młodziutkich, gdyż harcmistrz Antek

Twierdzi, że młode są smakowite,

Świeże, nieśmiałe, mało obyte.

A wie, co mówi, bowiem przez lata

Sprawdzał druhenki z całego świata

Na rajdach, zlotach tudzież biwakach,

A go wspierali brat i syn brata.

Gdy interesik się już rozkręci,

Druhny mieć będą solidne wzięcie,

To utworzymy pełną drużynę,

Która obsłuży calutką gminę,

A potem powiat i województwo,

Gdy rezolutne będzie przywództwo.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Drogi Autorze, weź jednak pod uwagę, że na "ony" biznes już jeden Vincent wielką ma ochotę.
avatar
Kiedy pan Vincent położy łapę,
To pomysł Elki zrobi wnet klapę.
avatar
Zastęp bzykantek... podoba mi się! Wygląda na to, że przed druhnami bardzo pracowity czas. Gorąco im kibicuję! ;)
Dowcipnie, błyskotliwie i ciekawie - jak zwykle z resztą.
© 2010-2016 by Creative Media
×