Tekst 17 z 79 ze zbioru: Facecje
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | fraszka / limeryk |
| Data dodania | 2018-01-04 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2421 |

– Panie, mam się żenić z cnotką.
Posażna, bez innych zalet.
Jakże mam małżeństwo scalić?
Przecież bez konsumpcji wcale…
Pan na to rzecze ozięble:
– Cnotka ma oczy zamknięte.
Nie dojrzy, że z półki wzięte.








oceny: bezbłędne / znakomite
czy też idiotką,
myślała dama,
pierwszy raz sama.
To prawie jak: "Być, albo nie być?"
Fajny kawałek.
Pozdrawiam.
...a Sztaudynger to był gość :)))
oceny: bezbłędne / znakomite