Tekst 4 z 19 ze zbioru: Upadki i wzloty
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2011-10-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2824 |
Bezsilności, leżę u twych stóp
Dłońmi cię dotykam
Jesteś tak bliska, tak żywa
Huk stalowych szyn - umykam
Twarzą oprawcy, niczym biczem
Jesteś zawsze przywoływana
W szarzyznach widzę twe oblicze
Uśmiechnięta, niezrezygnowana
Szybkim krokiem przychodzisz
Lawiną szklistych mgieł, otaczasz
Odchodzisz powoli, stopniowo
Dochodzisz do zakrętu… i wracasz
oceny: bezbłędne / znakomite