Przejdź do komentarzyBojkot
Tekst 17 z 30 ze zbioru: Bajerrra!
Autor
Gatunekpublicystyka i reportaż
Formaartykuł / esej
Data dodania2018-03-24
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1461

BOJKOT

Kto wymyślił tą technologię? – nie wiem. Skuteczna to ona nie jest, ale jej stosowanie mile łechce nasze ego. Robi dobrze mnie i tobie, a szkodę bojkotowanemu przynosi niewielką. Ale ja ją stosuję, bo coś w środku mnie mówi mi, że nie ma zgody na pewne zachowania.

Mieliśmy w Kielcach browar produkujący piwa chętnie przeze mnie pijane. A potem kupiła go Kompania Piwowarska ( ta co produkuje wyrób piwopodobny  - jej najbardziej rozpoznawalnym produktem jest „Tyskie”), po czym zamknęła. No i nie mamy już naszego lokalnego piwa, wytwarzanego przez moich znajomych i ludzi spotykanych na co dzień w sklepach i na ulicach, moich sąsiadów. Wiem, że aby ktoś to kupił, to ktoś musi wyrazić chęć sprzedaży. I pamiętam, jak kontrowersyjną była decyzja o oddaniu tych terenów wraz z prawem do wyłącznego użytkowania studni głębinowej w sytuacji, gdy południowe rejony Kielc pozbawione były dostępu do wodociągu, a spółka mówiła „nie” dzieleniu się wodą z miastem. Ale piwo robili smaczne i przy jego wyrobie pracowało wielu znanych mi ludzi. Trudzili się, a ja ich trud doceniałem.

Od tej chwili – o ile ktoś mnie takim piwem nie poczęstuję – nie kupuję wytworów Kompanii Piwowarskiej. Bojkot. Postępuje tak też kilkoro znanych mi osób.


Ponoć porządny browar to taki, który potrafi zrobić piwo typu porter. Piliście kiedyś „Tyski Porter”? Albo „Lech Porter”? Dla mnie to kolejny argument przeciw, bo ja portery uwielbiam.


Pamiętam niesmak jaki towarzyszył mi przy okazji spotkania towarzyskiego z Tomczakiem, który zjechał do Kielc po latach i chciał spotkać się ze znajomymi w knajpie, gdzie serwowano właśnie produkty Kompanii Piwowarskiej. Wraz z bratem usiedliśmy do stołu z setkami wódki, bo tej nie robiła Kompania. Bojkot. Tomczak to basista Pere Lachaise, z którego potem wyrósł Ankh.  Kiedy padło pytanie o trunki spożywane, i czemu tak, po naszych wyjaśnieniach, jedna z koleżanek – Edek – przyznała, że ona tam pracowała, a teraz pije „Tyskie”, robione prze koncern, który ją zwolnił po zamknięciu browaru w Kielcach. Źle się czułem patrząc na nich pijących ten wyrób piwopodobny i na nią. Konsumującą wytwory koncernu, który ją wyrzucił.


Ja oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że mimo braku akceptacji dla tego rodzaju zachowań koncernów, ludzie i tak kupią ich produkty. Nie rozumiem jednak tego, że skoro taki  koncern organizuje tzw. wrogie przejęcie, w miejscu, gdzie to ma miejsce, nie spada konsumpcja jego wytworów. Że w Kielcach piją „Tyskie” przy takiej konkurencji na rynku. Że ludność miejscowa ma to w dupie. Bo wiem, że nie ma co oczekiwać takich wyborów konsumpcyjnych w Poznaniu na przykład. Ale jeśli Kompania Żywiec zamyka browar w Warce, to tam oczekiwałbym spadku spożycia jego produktów, a sięgania po „Tyskie” właśnie. BO ONI NAM TEGO NIE ZROBILI – NIE KUPILI NASZEGO ZAKŁADU, BY ZABRAĆ  NAM NASZE MIEJSCA PRACY.


To ze sfery mitów dla mnie jest: skuteczny bojkot. Taki, który wywiera wpływ na zachowania bojkotowanego. Ponoć raz się udało – w drugiej połowie XIX w. w USA związek zawodowy naklejaczy etykiet na cygara stowarzyszony w Zakonie Rycerzy Pracy wywarł wpływ i spowodował zmianę nastawienia koncernu. To mityczna historia. Bo i bojkot aktorów polskich po wprowadzeniu stanu wojennego niewiele krzywdy wyrządził mass mediom reżimowym. A ostatnio przeczytałem o bojkocie owoców z RPA ogłoszonym przez skandynawskie związki zawodowe w 1963. W 1969 ten bojkot odpuszczono, bo konsumpcja tych owoców cały czas rosła, mimo bojkotu.


Ale dzięki temu, że na półce w sklepie mogę sięgnąć po to  lub po tamto, mam wybór, mimo znikomej skuteczności bojkotu, mogę go praktykować. Na tak podstawowym, rudymentarnym poziomie, jak wybory konsumenckie, mogę wyrazić swój sprzeciw wobec pewnych praktyk koncernów.  Ceny są podobne, ale społeczny kontekst tego czy innego zakupu już nie.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Na poziomie rudymentarnym aż takiej finezji i tego wysmakowania wśród szan. Piwoszy może nie oczekujmy
avatar
Bojkot i inne formy protestu (słynne blokady dróg i mostów, marsze i manifestacje, głodówki, strajki itp., itp.) - to W PERSPEKTYWIE DŁUGOFALOWEJ skuteczny patent, ale tylko tam, gdzie istnieje społeczeństwo obywatelskie.

Wszędzie gdzieś indziej - czyli konkretnie gdzie?- jest to droga donikąd
© 2010-2016 by Creative Media
×