Tekst 53 z 56 ze zbioru: U jak Ustka
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2018-09-05 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1675 |

Pod Ustką
W rozległych ogrodach Wodnicy
Pośrodku świata późnym rankiem zakręcony
Sam odkręcam się i siadam
Nade mną siostra najstarsza sosna
Zadumana wielce Pani
Co chwilę coś sobie i nam tam szumi
W trzcinie sitowiu tataraku
Oko słońca cały czas uważnie
Ąż do bólu usiłuje
Wszystko dodać odjąć pomnożyć podzielić
Czerwone karasie i szare siwe szczupaki
Liny i płocie drobnicę wszelaką
Kumkające rechoczące żaby kijanki
Wielkie pałki wodne pilnują porządku
Dziupla na kołach na nas czeka
By chronić przed deszczem i nocą
Kłębią się nad nami i gdzieś sobie płyną
Wielkie chmurzaste Panie
Sterowane wichrami chwile








oceny: bezbłędne / znakomite