Tekst 81 z 140 ze zbioru: Liryki rzucone na porywisty wiatr
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2019-02-24 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1910 |

wkrótce pąki spękają na gałęziach drzew
wiśniowy kwiatostan, na jabłoniach - śnieg
płatki, płatki spadną białe i różowe
znów ktoś się odurzy, zadurzy i z głowy
a ja w wiosnę ciepło ubrana po szyję
z niej się nie wyrasta, dopóki się żyje
i każdą kolejną nakłada na siebie
każdą rozkoszuje, delektuje ciepłem
i smakami latem owoców dojrzałych
ubieram się w wiosnę, a ty nie? więc żałuj!

* obrazek - https://pxhere.com/pl/photo/1433897








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Atram, oczywiście! Oburącz ever and forever! :)