Tekst 42 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
| Autor | |
| Gatunek | poezja | 
| Forma | wiersz / poemat | 
| Data dodania | 2019-11-27 | 
| Poprawność językowa | - brak ocen -  | 
| Poziom literacki | - brak ocen -  | 
| Wyświetleń | 1671 | 

W trzecie tysiąclecie
W chwili pojawienia się jeźdźców apokalipsy,
Świat stanął zdziwione odkrywając słabości.
Planeta nie chciały obracać się wokół słońca,
A bieguny pod lodem pragnęły wolności.
Tylko dusza ocierała się o nawałnice,
Drżąc z obawy, że ślady zdradzą skłonności,
Te co były głęboko zaciemnione w sekrecie.
W tym momencie pojawił się anioł jasności
I słyszymy pocieszenie w przyniesionej wieści,
Ratuje z zagrożonej sprawy w akt błogości.
Oszczercę diabła pochwycił i zamknął w czeluści,
A barka popłynęła w trzecie tysiąclecie,
Wkraczając w erę wyzwolenia w zbawczym dekrecie.







