Tekst 112 z 211 ze zbioru: Otwarta szuflada
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2020-03-03 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 1625 |

Odrywając się od ziemi
Odrywa się wolno od ziemi człowiek skrzydlaty
I motolotnia jego w jasną przestrzeń nieba.
Co zachwyca tłum ludzi i skryte ich marzenia,
To pokazy lotnicze, lotnego Ikara.
Lecąc w błękicie, ziemia przywiązaniem daje znać,
A lotnikowi nuci piosenkę o krasie.
Wtedy traci skrzydła i cenne życie doczesne,
Pozostaje wiara i lot na wiecznej trasie.








U nas, w Hondurasie,
W Peru czy w Maroko -
To ruletka i gra w oko,
Kiedyś jest przy kasie.
(patrz 1. wers)
A że to jednak nie pasikonik ani nie gżegżółka, to katastrofa gotowa.
Ka-ta-stro-fa!
Ps. Czytajmy, na Boga, wielkich Wielkich! Genialnych wierszy o lataniu poezja świata zna tysiące!