Przejdź do komentarzyMoje Kilimandżaro
Tekst 184 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2020-09-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń790

żyjesz we mnie jak radość na smyczy

jak sznurówka w roztańczonych butach

najważniejsze słowo w moim wierszu

najgłośniejsza w pięciolinii nuta


brzóz soczystość wiotkością się kłania

siwe skronie dojrzałością karmi

a miseczka rubinowych malin

pachnie ciągle twoimi ustami


zapatrzyłem się w tobie bez końca

a najbardziej w bursztynowych oczach

nie zdążyłem nawet ciebie wyśnić

przyszłaś nagle piękna i pachnąca


https://youtu.be/TA2E-P6Bi6g

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo śliczny ten erotyk :-)

Serdecznie :)
avatar
Skondensowany na maksa cudowny wiersz , masz potężny talent .Pełen podziwu pozdrawiam serdecznie :)
© 2010-2016 by Creative Media
×