Przejdź do komentarzyDrżyjcie przestępcy...
Tekst 89 z 94 ze zbioru: Niezwykłe przygody i przeżycia
Autor
Gatunekprzygodowe
Formaartykuł / esej
Data dodania2021-06-02
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń575

Drżyjcie przestępcy...


Przed kim? A przed czworonożnymi policjantami na służbie. Są groźne i bezwzględne. Bo takie być muszą, mając do czynienia z różnymi zagrożeniami dla społeczeństwa.

Policyjne psy, specjalnie wyszkolone, wspomagają policjantów w trakcie codziennych patroli. Mogą skutecznie obezwładnić niebezpiecznego przestępcę. Pomagają w wykrywaniu śladów na miejscu przestępstwa, a także w ujawnianiu narkotyków, czy też niebezpiecznych materiałów.



 


Każdy pies ma swojego stałego opiekuna. Tworzy z nim silny duet, co jest bardzo ważne w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa innych osób.

Będąc dzisiaj w lesie z kijkami Nordic Walking, maszerowałam sobie jak zwykle swoją ulubioną trasą, i jakie było moje zdziwienie, kiedy przy leśnej polance zobaczyłam radiowóz policyjny. Zatrzymałam się momentalnie, by zobaczyć, co tam się dzieje. Nagle w oddali zobaczyłam jak z radiowozu wyskakuje pies, a za nim wyłania się policjant. Po chwili razem pobiegli na polanę. Choć odległość była duża, poznałam ich od razu. To był mój znajomy ze swoim czworonożnym partnerem. Pierwszy raz zobaczyłam ich w tym miejscu. Zapragnęłam uwiecznić ten wspaniały widok. Wyjęłam aparat fotograficzny i przystąpiłam do akcji. Zdjęcia robiłam oczywiście na największym zoomie.



 


Jak już ich wiele zrobiłam, postanowiłam podejść do nich. Złapałam za kijki, i maszerując dziarskim krokiem, skierowałam się na polanę. Wtedy policjant (jego imię zachowam w tajemnicy) też mnie rozpoznał. Zatrzymałam się przy nim z szerokim uśmiechem. Pies (jak się wabi też tajemnica) dostał rozkaz: `warować`, co wykonał natychmiast i w tej pozycji posłusznie trwał. A my ucięliśmy sobie małą pogawędkę. Policjant mówił, że odkrył tę polanę niedawno i bardzo mu się ona spodobała. Już na pierwszy rzut oka stwierdził, że to wymarzone miejsce do porannego treningu psa. Cisza, spokój i bardzo dużo miejsca.

Przyznałam mu rację, bo też nieraz wykorzystuję tę polanę na wybieg dla naszego psa. W niedalekiej przeszłości często też z wnuczkami hasaliśmy po niej. A w czasie sianokosów prowadziliśmy tu „poważne walki”, obrzucając się skoszoną trawą.

Pies znajomego jest bardzo ostrym psem, ale też dobrze ułożonym i posłusznym. Często bierze udział w akcjach ścigania przestępców. O niektórych znajomy już mi kiedyś wcześniej opowiadał. Oczywiście o tych, które nie były objęte tajemnicą.

Postałam jeszcze z nimi dobrą chwilę, robiąc im kolejne fotki. Nie mogłam oderwać oczu od psa. Jest piękny. Wspaniale i zwinnie się porusza. W końcu przypomniałam sobie po co tu przyszłam. Pożegnałam się, wołając:

— Tschüss! Bis zum nächsten Mal! (Cześć! Do następnego razu!) — i pomaszerowałam w głąb lasu, obiecując mu na odchodnym, przesłać parę fotek pocztą mailową.

Zanim jednak ruszyłam, spojrzałam raz jeszcze na ciągle warującego czworonożnego policjanta i w jego poważnych ślepiach wyczytałam ostrzeżenie:

— Widzicie te kły? Drżyjcie przestępcy… Ja, pies policyjny, wam to mówię!



 


W tak pięknym anturażu leśnej przyrody ten widok policjanta w pełnym rynsztunku ze swoim czworonożnym partnerem zachwyca podwójnie.



  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Nie do pojęcia fakt, że przestępca potrzebuje uzbrojonego w kły nauczyciela-psa, który by go - człowieka!! - nauczył respektu dla obowiązującej litery prawa...

W głowie się to nie mieści
avatar
Jakim ciężkim durniem musisz być, żeby ludzkich zachowań uczył ciebie pies?!
avatar
No niestety, Emilio, potrzebuje... I to, jak się okazuje z policyjnych opowieści, bardzo często.
A o to trzeba by było jednego drania z drugim spytać. Choć wątpię, czy otrzymałoby się odpowiedź.
avatar
Cóż tam niemieccy policjanci. Nasi, rodzimi policjanci to potrafią robić okłady pałkami teleskopowymi nawet kobietom.
avatar
Janko, też widziałam (m.in.) tę akcję policji w cywilu. Żeby tak traktować kobiety?! A co z babcią Kasią co rusz wyprawiają?... Toż to potworność!
Fakt, policja w Polsce stała się bardzo brutalna w ostatnich latach.
© 2010-2016 by Creative Media
×