Hardy, może jeszcze senat coś zaradzi. Oglądałem wywiad telewizyjny z tą panią. Koszmar. Znerwicowana, niedopuszczająca prowadzącego do głosu (tak po pisowsku), a w całym jej bełkocie przewijała się jedyna myśl: Bycie RPO jej się po prostu należy, gdyż ona najzwyczajniej chce być rzecznikiem.

Jeżeli to nie fachowość a przynależność partyjna decyduje o istotnych wyborach, to już możemy zacząć cienko śpiewać.

Z drugiej strony wcale nie jest powiedziane, że budowlaniec - czy inny elektryk - nie może zostać prezydentem.

Ronald Reagan był aktorem

Niestety to albo gra albo rywalizacja między stronnictwami jednaj siły.
PiS i PO to coraz bardziej oczywisty sztuczny podział .
W kwestiach istotnych niczym się nie różnią.
Więc nie ma potrzeby podniecać się rywalizacją między nimi.

Co ty oszołomku znowu za teorie
wysnuwasz?
|Zaszczepiły cię przez sen dziadku anioły śmierci i się pogorszyło?

Puszczyku, trafiłeś w sedno sprawy.

Dobra satyra, na czasie.
Ta pani na mnie też nie zrobiła dobrego wrażenia (nawet już jako senator). Raz, że nie ma odpowiednich kwalifikacji do bycia RPO, a dwa jest jakaś taka... śliska.

Puszczyku - nie masz za wiele do powiedzenia to obrażasz.
Nigdy merytorycznie ale zawsze bezczelnie.
Dla mnie wizerunek gnojka .

Dziękuję za komentarze.
PS. Ta pani budowlaniec nie zaryzykowała debaty publicznej z kontrkandydatem profesorem Wiąckiem (miała się odbyć kilka dni temu). Nie potrzeba komentarza.

Sorry, że tu Hardy, ale pacjent mnie zablokował już dawno (choć do mnie włazi). więc tu mu odpowiem.
Przestań świrze - Rozarze ganiać po portalu, siać głupotę i nienawiść, snuć te swoje spiskowe teorie, to nikt nie będzie cię obrażał.
Na razie to ty obraziłeś pielęgniarki, przyrównując je epitetem do strażniczek w obozach koncentracyjnych.
Ogarnij się bo twoja głupota zahacza o stratosferę.

Ok, Puszczyku, ja tu tylko piszę, a nie jestem cerberem ;)