Przejdź do komentarzyŹrenice Strychu
Tekst 220 z 255 ze zbioru: Różne teksty
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-12-04
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń672

dzisiaj widziałaś barwy końca nocy

w źrenicach strychu

pod pajęczynami rzęs tańczyły kolorowe cienie


zaplątane w muzyce miękkiego kurzu

z wyblakłych nutek dzieciństwa

w szeptanym blasku

świtu


przysiadł na niewielkim krzesełku

tam martwe wyschnięte z życia muchy

zapomniały o fruwaniu


a przy biegunie konika

myszka z przetrąconym kręgosłupem

stalową poprzeczką mety


na szubienicy

skleconej niezdarnie drobnymi rączkami

powieszona lalka z wydłubanym okiem

wiszącym na nitce ostatniego spojrzenia


włóczkowa pętelka

prawie urwała zwieszoną główkę

gdzie ze szkarłatnych ust

wystaje język

narysowany sinym ołówkiem


wolałaś malować farbkami

lecz często

tak bardzo ci brakowało

marzeń dziecka na palecie barw

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Co widzi stary, zakurzony strych?

A ty co /na tym strychu/ widzisz?

"Widzieć to znaczy wiedzieć".

/Olga Tokarczuk - "Bieguni"/

Lot z Irkucka do Moskwy trwa 6h25`. Jeżeli wystartowałeś np. o porannej godzinie 8:00, to po tych 6 z kawałem godzinach wylądujesz na Szeremietiewie dokładnie o tej samej godzinie porannej 8:00.

Całkiem i n a c z e j będzie, kiedy polecisz z Moskwy do Irkucka
avatar
/świt/

przysiadł na niewielkim krzesełku
tam martwe wyschnięte z życia muchy
zapomniały o fruwaniu

(patrz odpowiednie wersy)

To co widzisz - i co tak naprawdę wiesz?
© 2010-2016 by Creative Media
×