Przejdź do komentarzyPieśń humbaka
Tekst 201 z 203 ze zbioru: poezja
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2022-04-09
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń441

Pieśń humbaka


bezradność

pojawia się po cichu

w obliczu domu, ziemi, matki, banków.


niepewność

kiedy zasypiam.

im większa głębia, tym więcej zimna.


uspokojenie

przynosi monotonna melodia.

dobitna

rozciągająca się prośba.


śpiew humbaka.

przenika ten głos ludzka mowa

niedostateczny środek porozumiewawczy.

wskazuje na ruch

albo na lekkomyślność słów i wyrazów.

ta radość odpowiada w przybliżeniu lękowi

który mnie ogarnia.


to śpiew o tym, że istnienie ma swoje granice.


budzi mnie świadomość

jak bardzo samotna jest Ziemia.

bezbronność

że tylko człowiek jest w stanie wyobrazić sobie przyszłość.

dla reszty świata

pozostaje niewiele miejsca.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Życie intelektualne i duchowe humbaka

(patrz nagłówek i konkluzja)

pozostaje dla nas mętną jak oceaniczne głębie niewiadomą.

Za to doskonale rozpoznajemy permanentne stany nieważkości, w jakich przez całe dziesięciolecia lewitują nasi /inteligentni tylko na jedne oko/ dzień w dzień "zaprawieni" współbracia
avatar
Nic z tym nie robimy, jakby ci ludzie byli tylko powietrzem
avatar
tylko człowiek potrafi sobie wyobrazić przyszłość

(patrz odpowiedni wers)

Sądząc po śmietniku, jakim jest cała Matka Ziemia,

o niebo więcej wyobraźni ma jednak rozśpiewany w ultradźwiękach humbak,

na którego pieśni wszyscy ludzie czniają
© 2010-2016 by Creative Media
×