Przejdź do komentarzyzdarzenia z gatunku niebezpiecznych
Tekst 76 z 81 ze zbioru: Zachód
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2023-08-12
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń157

muszę pomyśleć tego wieczoru

czym był ten most z kolorowymi kłódkami

jedna nasza

kochałaś

a ja mógłbym zdradzić cię z ładną dziwką

bo miłość nie ma tu nic do rzeczy


to był chyba most Tumski we Wrocławiu

światła grały w drgającej Odrze

szukałaś księżyca za wieżami Ostrowa

kochałaś

a ja byłem tylko zgorzkniałym skurwielem

który odpowiada na potrzeby innych



też cię kochałem

jak Pink Floyd

Afremova

i starego malucha na popych

więc nie wiem ile były warte kluczyki niknące w wodzie


muszę o tym pomyśleć tego wieczoru


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×