Przejdź do komentarzyStarość
Tekst 52 z 60 ze zbioru: Lustra życia
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-04-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2163

Starość


Starość puka do bram, a ty w swoich myślach sam.

Szukasz spokoju i radości, pragniesz tylko mądrości.

Koło czasu się toczy i wzywasz wszelkiej pomocy.

Patrzysz w oczy zmęczone, stresem serce zranione.


Trud ciała w niemocy, twoje serce wzywa pomocy.

Rozum pozostaje w obłędzie, co teraz będzie?

Zatopiony w rozpaczy rozum ciało tłumaczy.

W słabości wstydliwej czeka śmierci zdradliwej.


Niemoc , czas i trwoga, rozum chwyta się Boga.

Będą powracać wspomnienia w dal odejdą marzenia.

Tylko jedno pytanie zostanie, co dalej się stanie?

Dni stają się ciężarem i myśli tykają zegarem.


Czasem i chorobą zbolały, cierpieniem umęczony cały.

Światło ciemność pogrąża, a za nim nadzieja podąża.

Życie ciało zostawi, potem święty ogień go strawi.

Pozostaną tylko popioły, a pamięć spiszą anioły.

  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Piękny, refleksyjny.
Czy to autor jest na tym zdjęciu poniżej? chociaż postać przypomina mi mojego starego znajomego z Rud Raciborskich :) Pozdrawiam
avatar
Żałuję,że tak świętym i starym mnie widzisz,wspaniałe poczucie humoru.
Pozdrawiam.
avatar
Pomysł może był i ciekawy, ale, niestety, sam pomysł nie wystarczy. Musi być zamysł twórczy i jego konsekwentna realizacja, ale i jedno, i drugie padło na przedpolu poetyckiej ekspresji. Wyszedł tekst nudny i nijaki. Język ubożuchny. Rymy w większości gramatyczne, czyli tzw. częstochowskie, a cała treść podporządkowana tymże rymom. Przesłania żadnego, a temat aż się o to prosił. Rytm zakłócony chyba we wszelki możliwy sposób. Zastosowany został rym wewnętrzny w ramach poszczególnych wersów, skutkiem czego średniówka wędruje sobie po tych wersach jak zając na kacu. Wysiliłem się, by policzyć zgłoski we wszystkich cząstkach poszczególnych wersów. I wygląda to tak:
1) 6-7
2) 9-7
3) 7,8
4) 7,7
5) 6,9
6) 9,5
7) 7,7
8) 6,7
9) 6,7
10) 8,7
11) 10,6
12) 7,9
13) 9,9
14) 7,9
15) 7,7
16) 9,8.
To taki swoisty kogiel, mogiel, a większego galimatiasu chyba sam król Salomon by nie wymyślił.
Zupełnie nie podzielam zdania, że jest to wiersz piękny i refleksyjny. Ale różne bywają kryteria piękna, podobnie jak różne możliwości refleksji.
avatar
Panie "janko" dziękuję za wyliczanki, ale liczyłem na więcej uwag do których mógłbym się odnieść,a Pana niektóre sformułowania świadczą o Pańskim kacu,tylko po czym?
avatar
Niestety, nie jest to dobry wiersz. W moim odczuciu to masło maślane. Wyczuwa się, że tworzyłeś ten wiersz "na siłę". Powiem szczerze, tego wiersza nawet nie da się poprawić. Zgadzam się ze wszystkimi uwagami Janko i Medicus. Pisz o tym, co Ci jest znane, a będzie o wiele prościej. Wierzę, że do starości opanujesz sztukę pisania i wtedy zabłyśniesz utworem na ten temat.
Bosha tak mnie rozbawiła swoim komentarzem, że pękam ze śmiechu. Ma poczucie humoru.
avatar
Dziękuję bardzo za komentarze,rzeczywiście "palcówki" tu brak,w pół godziny trudno stworzyć dzieło.Zostałem zmuszony do poprawy, to nie takie trudne.
Pozdrawiam.
avatar
Wiersz "Starość" jest utrzymany w konwencji ludowej celowo - to zabieg artystyczny z głębokim, rdzennie polskim przesłaniem:

co stanie się z nami, kiedy nadejdzie starość, a do księdza, lekarza, poczty i ciuchbudy oraz tej szosy najbliższej 6 km wte i nazad jak obszył??
avatar
Jedyny ratunek - to te próchniate drewniane świątki na naszych polskich bezdrożach
© 2010-2016 by Creative Media
×