Czytam w internecie, że Duda właśnie ułaskawił Bąkiewicza. Tego durnia, do którego starsza pani, uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska publicznie zwróciła się słowami: "Milcz,
głupi chłopie! Milcz, chamie!"

Pajac wciąż na nosie gra
Już od tylu długich lat!
Cyrk na kółkach nadal trwa...
Lecz się kończy już na dniach!

Sursum corda! Serca w górę!
Przemijają ciemne typy, tępe i ponure!
Jeszcze Polska nie zginęła!
Zniknie dureń, a z nim nieład...
Polska jeszcze nie zginęła!

Belino i pani Emilio, bardzo dziękuję. O ułaskawieniu Bąkiewicza będzie chyba jutro.