Tekst 132 z 116 ze zbioru: Moje wiersze
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2025-08-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 90 |

Zbiory reprodukcji nie są dumą
jak posiadanie oryginalnych artefaktów
tylko wyrafinowanie zmysłowe
zewnętrzna pompa z etykietą
spektakularna rozrywka.
Formuła uzależniona
umownej amatorskiej sztuki
wymyślone schody z czerwonym dywanem
producenci samozachwyceń
aby zrobić sztuczne wrażenie na widzu.
Hektolitry cudzych projektów i myśli
reguły stylu oraz dobrego smaku
wymuskane mówienia o niczym
pierwiastkowanie literackie
nie obluzowuje wyłapanie talentu.
Kiedy piszę
staram się z powagą nawet z pasją
jakby dla świata było ważne
poznać moje myśli
czasem robię to dla `zabicia czasu`
pobłażam samemu sobie.
Bo ludzka egzystencja
jest monotonna i nudna.
oceny: bezbłędne / znakomite
JEST
jak najdłuższe
przebywanie
na czerwonym dywanie
na trybunach na ekranie
tłumom głowy zawracanie
to ta autoprezentacja
już od progu
zalatuje trupem
Czy w Alasce czy w Gobi
Pajac co skacze sobié
Na czerwonym dywanie
Jego przecież zadanie
Nam zakładać kaganiec
umownej amatorskiej sztuki
wymyślone schody
z czerwonym dywanem
producenci samozachwyceń
(patrz uważnie)
Taka formuła to stary jak "Testament" patent na odwieczny młyn zwany karuzelą stanowisk
a te są na tej karuzeli zawsze dożywotnie
;(
JAK TO ROZUMIEĆ?
Prosto:
"panie marszałku/pani marszałek" to tytuł aż po grób
J E S T
czymś w rodzaju
/przez Zegarmistrza Purpurowego/
po wiek Wieków nakręconym
perpetuum mobile
I tej puli karuzela
Czy za Kaliguli
Czy za Jaruzela
Kręcą narodami
Z siłą tsunami
;(
prawdy, trochę mi chodziło poruszyć coś innego.
Jeszcze raz dziękuję i serdecznie pozdrawiam.