Tekst 3 z 4 ze zbioru: Morze Mroków
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2025-10-09 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 133 |

niech płynę
woda to wniebowstąpienie i powtórne zejście
jakby od wschodu
zsunąć do stóp woalkę chmur
nagle z wielkim łoskotem runęły w przepaść śnieżne Tatry
prawdziwe wiersze są proste lecz uderzają z siłą wodospadu
wyże i niże to geometria zlewni
tak zamknąć rzeczywistość w arce barokowej fontanny
zatańczyć zmysłowe meandry pełne słów mlecznych
być w mgielnej poświacie i w liściu aloesu
utopić pożar nie tłumiąc iskierek
opalone ziarenkami piasku wyspy opłynąć
i wiedząc że wszystko się przesącza
odnaleźć port
dookoła
dookoła







