Przejdź do komentarzyZnizana
Tekst 60 z 60 ze zbioru: Wiersze II
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2025-10-12
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń22

wyłącz się z czasu, wyloguj z miejsca stałego 

pobytu. hasła trzeba związać w supełek 

i cisnąć za siebie, zapomnieć loginy. musisz 

zrobić jedno, ale porządne ciachnięcie, 

by przerwać dreptaninę, odłączyć się od 

różańcowatego korowodu. 


depaciorek, kurczę! poszerzanie granic 

osobistej wolności. więcej miejsca na 

instynkty, urocze półmroczęta! 


wyrwij się, no, dalej! przecieknij pomiędzy 

kartkami kalendarza, pazurami dręczycieli 

noszących nieurocze ksywki: Opanowanie, 

Powszedniość, Rutyna. nie, żebym zachęcał 

do pryśnięcia w najdalszy kraniec 

galaktyki. po prostu zamknij oczy... 


...i śnisz karafkę z zegarem odliczającym 

godziny od ostatniego grzdyla, a ja, 

hipnotyzer-karczemnik, zmiatam ci ze skroni 

ciężkie, ołowiane fantazje. gardłuje jakiś śpiewiec, 

ze świeżo podpalonych legitymacji szkolnych 

unoszą się płachty wonnego dymu.

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×