Przejdź do komentarzyMultikolorowo
Tekst 145 z 143 ze zbioru: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2025-12-19
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń22

Czarno-białe są tylko rentgenowskie klisze.

W kolorach świat i ludzie, w odcieniach historie.

Nie prześwietlaj, gdy patrzysz. Nie stawiaj diagnozy.

Tyle barw na paletach, aż w zdumieniu oczy.

Tęczówki też przeróżne, są bliźnimi źrenic.


Nie prześwietlaj jak rentgen, bym nie wyszła z siebie

i nie stanęła obok - z wielobarwną tarczą

i z floretem w dłoni.





  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×