Tekst 42 z 67 ze zbioru: latarnia w Faros
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2012-11-12 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 3021 |

Kołyszę to umarłe — i nucę coś przenikliwie niemego
przewijam to umarłe
ogniste koszule — co je chcę zjedwabnić
w czesalni strof
koszule Dejaniry — ta się uwija
zawsze ich w szafie czeka cały stos
w adriatykach kąpię to umarłe — i na huśtawkę potajemnie biorę
a to — milczy
milczy — woła:
ludzie niech będą szczęśliwi
Bóg — dobry
sztuka — miłosierna








oceny: bezbłędne / znakomite
(Malutkie pytanie - czy "adriatykach" nie powinno być pisane z dużej litery, tak jak w wierszu "Dejaniry" i "Bóg"?)
oceny: bezbłędne / znakomite