Tekst 24 z 33 ze zbioru: Wczesne
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz biały |
| Data dodania | 2012-11-29 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 2200 |

Lubię podglądać, bardziej niż się starać.
Dziś cisza powietrze uwiodła.
Bawili się spoceni kochankowie.
Nie można ich usłyszeć, ale poczuć – owszem!
Szkoda, że tak szybko zmęczeni.
Ja też – rozpinam koszulę.
Opada ze mnie napięcie.
Nic już nie napiszę.
Teraz nawet woda w kranie wiąże palce.








oceny: bezbłędne / znakomite