Przejdź do komentarzyCo 3000 płotek
Tekst 82 z 213 ze zbioru: międzyczas
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2017-12-22
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1593

i mało co bym się zakochał

bo było przecież warto

pod każdym względem

rozebrać cię do naga

lecz zanim padło jedno słowo

kończyłaś wchodzić na mnie


nie mogłem czekać

tonąłem jak nóż w wodzie

oczy mi zaszły piersiami

i miałem wrażenie

że wybrać nie sposób

dwie tak podobne do siebie


stałem dość długo choć leżąc

a nawet bym przysiągł

bo nie liczyłem

ile obiegłaś stadionów

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Wirtuozeria żonglerki znaczeniami

a. z usportowioną Nią na wszystkich nie policzonych stadionach w obiegu z trzema tysiącami płotek/co płotek/przez płotki w roli lirycznej "ty", z "Nożem w wodzie" Polańskiego i

b. w zamyśle wyraźnym erotykiem pełnym piersi na wysokości oczu, co zaszły bynajmniej nie łzami oraz

c. wesołym podtekstem co trzeci wyraz.

W powodzi taniej literatury seksualno-sentymentalnej WŁASNA trudna, wąska na 4 stopy ścieżka
avatar
Jeśli to jest poezja, to ja jestem małpa z Izraela. Szukam plusów, szukam, jeszcze szukam. I znalazłem coś, co jest podobne do plusa. O to chodzi, że jest jeszcze ktoś, kto czasem ma ochotę coś napisać. Nieważne, czy to poezja. Jest w tym zawarta prawda, a to już naprawdę kurewsko blisko od poezji. Piszę `kurewsko` żeby mi się Wisłocka nie pomyliła z Szymborską.
avatar
Taki tekst daje pole do `popisu` (kurwa, ta polityka...) dla interpretacji!
© 2010-2016 by Creative Media
×