Przejdź do komentarzyObudzony poranek
Tekst 84 z 203 ze zbioru: Ojczyste kwiaty
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-03-24
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1819

O poranku


Obudzony  poranek    

Dzwonem głosi cud życia o świcie

Przez klucz włożony w zamek

Rozstępują się ściany w orbicie


Stopy niosą w wierzeje

Nie należy przechodzić jako cień

Niech piszą nowe dzieje   

Wykuwając nowy szczęśliwy dzień


W czole w oczach w ust liścia

Kryją się dawniejsze cudne dary

To odrobiny szczęścia

Rozdawane z miłości i wiary


  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
obyśmy umieli docenić każdy poranek:-)
avatar
Przez klucz włożony w zamek
Rozstępują się ściany w orbicie
I z orbit uszy i oczy wychodzą
W czole w oczach w ust liścia
Przez klucz włożony nie tą stroną do ust
Pisać każdy może o Boże wielki Boże
avatar
W wierszach patriotyczno-religijnych (patrz tytuł cyklu pt. "Ojczyste kwiaty")

jak w worku

może być mydło, szydło, sznurowadło, abecadło, bydło, kowadło, mamidło, straszydło i powidło

- czyli cały nonsensowny śmietnik -

ale wystarczy klucz pojęciowy pt. "ojczyste kwiaty" i "obudzony poranek", byśmy to łykali wniebowzięci cali jak pelikan
© 2010-2016 by Creative Media
×