Tekst 3 z 8 ze zbioru: Co w sercu to na jezyku
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2019-01-18 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 1781 |

czemu nie mogę pozbierać myśli
choć się potykam o własne słowa
nagle emocje dziwnie przycichły
ledwie iskierki a kiedyś pożar
ostrożnie stąpam aby nie spłoszyć
lekko zdziczałe stronią od dłoni
może gdy dotknę ich piórem złotym
jak dawniej zechcą w strofy się złożyć
zgubiona wena nie mnie kołysze
znalazła miejsce ciepłe bezpieczne
pełna obawy podchodzę bliżej
przepraszam miła nie odchodź jeszcze
może odnajdę w sobie poezję
co nieprzerwanie karmiła duszę
będzie muzyką to wzejdzie wierszem
uczuciem wielkim i chwilą wzruszeń








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Niechże się Tobą nacieszę wierszem,
We śnie swym słowo nasycam dreszczem,
Wiem, czym jest prawda, i jestem wieszczem...
Złota ma Weno, nie znikaj jeszcze!
oceny: bezbłędne / znakomite
Serdeczności
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite