Tekst 8 z 10 ze zbioru: Wspomnienia
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2020-10-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 165 |

Spacer pośród melancholii
lampy już przygasły
na niebie nie widać nic
a wicher samotnik
tuli wciąż listowie
do jednej z pustych ławek
jakby szukał pary
nie potrafię pojąć
`czemu - gdy na nią patrzę
zegar nagle zwalnia
czas odrzuca truizm
a wszystko inne jest tam
gdzie wyszeptałaś -`tak
pamiętam że wtedy
pierwszy raz zakwitły bzy
poczułem tę miłość
jak przenikliwy dreszcz
dotyk chłodnych jeszcze ust
i dojrzały zachwyt
co tchnienia istotą
~ jakże po dziś... jakoś tak
trudno tamtędy przejść
oceny: bezbłędne / znakomite
Serdecznie dziękuję.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Bardzo dziękuje Państwu za wgląd i miłe refleksje.
Pozdrawiam
;)
oceny: bezbłędne / znakomite
Dzięki
;"