Przejdź do komentarzyKaligramata
Tekst 232 z 255 ze zbioru: Mioklonie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2022-03-30
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń448

bywam poklatkowy, jakby stworzył mnie

Ray Harryhausen (poszedłem na układ

z tym, co przestawia mi gesty,

steruje każdą z kończyn:

ja — uparcie schodzę na manowce

on —

stara się chronić przed bólem, złamaniami

podczas tych eskapad).


do tego - wystarczy głębiej grzebnąć -

jestem napisem! spójrzcie: zaszyfrowano mnie!

prosty chłop — a chroniony hasłem.

podaj PIN, wpisz właściwą kombinację

runów-bazgrołów — a i tak guzik się dowiesz.


tłuszczejące, potrzydziestoletnie ciało tak naprawdę

jest mottem (sam go nie znam!),

które można odczytać taka jedna.

vampyromorphida. i to wyłącznie

wtedy, gdy spojrzy na mój cień.


mam złe przeczucia. czemu śmieje się

za każdym razem, gdy to robi?


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×