Przejdź do komentarzyO Franku w Łapach i Glapie
Tekst 226 z 255 ze zbioru: Nowy zbiór limeryków
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2023-03-10
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń336

O Franku w Łapach i Glapie


Pryszczaty Franek usłyszał w Łapach,

jak w telewizji znów bredził Glapa,

że taniutkie masło mamy,

lecz się nim nie zajadamy,

bowiem marzymy wciąż o robakach.

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Nie dość, że wszyscy tutaj w Polsce zalewamy robaka, to jeszcze o nim marzymy na codziennym talerzu

??

O, jeżuniu...

Język Glapie
Wciąż coś chlapie,
A że stopy rosną?
Wszystko minie z wiosną!
avatar
Pani Emilio, bardzo dziękuję. W związku z Pani komentarzem przypomniał mi się mój tekst "Meandry", a właściwie fraszka towarzysząca opisywanej rzeczywistości. Jej tytuł brzmiał: O Jeżu. A treść: Napisał fraszkę i dostał w czaszkę. Pozdrawiam!
© 2010-2016 by Creative Media
×