Przejdź do komentarzyA co ja z tego będę... miau?
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Różne teksty
Autor
Gatunekobyczajowe
Formaproza
Data dodania2023-05-10
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń158

To rzecz jasna... skrajny skrót myślowy



Miau ksywkę: kot. Pomagał bliźnim,

lecz najpierw pytał: a co ja z tego będę… miau?


Kiedyś znaleziono go nagiego.

Cierpiał z flakami na wierzchu,

prosząc o skrócenie męczarni.


W końcu jeden przystanął.

Kot, grzejąc dłonie o ciepłe wnętrzności, usłyszał:


–– Zabić cię? A co ja z tego będę miau. Wdzięczność trupa?

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Rzecz o bezinteresowności. Ogromna większość naszych relacji z innymi ludźmi opiera się na płatnościach jak nie w złotych czy "w zielonych",

to w innej tzw. naturze.

Damsko-męskie relacje małżeńskie zwłaszcza.

Ale.. co ja będę z tego miau?
Ani miodu, ani pierza, ani jaj??
avatar
Ale, proszę księdza, ja męża wcale nie kocham - to dla mnie tylko bankomat.

/z konfesjonału/
© 2010-2016 by Creative Media
×