Tekst 69 z 91 ze zbioru: Na drogę życia
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2024-10-13 |
| Poprawność językowa | - brak ocen - |
| Poziom literacki | - brak ocen - |
| Wyświetleń | 394 |

Ja nadal widzę
Jak bym był
Od rzeczywistości oderwany
Widzę białe kości na polach
A nawet w lesie kurhany
Te dawne
I te sprzed tylko paru laty
Widzę patrol na koniach powstańczy
Jadący pomiędzy drzewami
Kobiety z kwiatami na rękach
A obok Żydów
Odzianych w chałaty
Jadę drogą
Którą tabory na front sunęły
I dom a przy nim
Chłopiec w portkach płóciennych
I widzę to wszystko
I jest mi żal
Że było tylu niewinnych
Którzy
Niepotrzebnie zginęli







