Nauka rozum odbiera

oceny: poprawność językowa / poziom literacki

Finansowe kary
za dziecka wagary
i za każdą dwóję,
kiedy głupi wujek
"uczył" zamiast szkoły -
patent prosty, mniej wesoły,
by się młodzież
do nauki przykładała
tak jak matuś przykazła!

Czego uczy 8 lat powszechnej obowiązkowej podstawówki?

Na pewno nie poprawnej polszczyzny, ani tym bardziej chociażby miernej ortografii, że o jakiejś pilności i solidności nie wspomnę

Szkoła uczy /za plecami nauczyciela/ ściągania, bicia i wyzywania słabszych kolegów, podstawiania nogi, popychania

et cetera, et cetera

;(

Czego /w tym samym czasie równoległym/ uczy Kościół

??

Nauka odbiera rozum,

(patrz uważnie)

co zatem ten rozum przywraca

??

Nie chodź do szkoły, dziecię!
Szkoła do głowy pcha śmiecie!

Jeśli to jest pastisz...
to ja jestem ksiądz ;(

Piszemy po polsku:

wykszta ł cenie /kształt, kształtować/

chodzi o to /o co? o to!/

to ziarno /to niebo, to dziecko, to nieszczęście - l.poj. rodzaju nijakiego TO/

Że o innych błędach nie wspomnę. To krótki tekst pisany w 3. tysiącleciu nie przed, a PO Chrystusie!

No fakt z tym wykształceniem - zapewne znowu w pośpiechu pisałem -
Nie ma tu - o co chodzi - jest o co idzie - bo pisane gwarą .

Pytając retorycznie,- który świat był lepszy dla ludzkości ? Tamten sprzed 50- 100 lay ? Czy obecny w którym marniejemy - i pod względem ilości i pod względem jakości ( w pewnym sensie )......

Rachunek wydaje się oczywisty - zobaczymy za 10 lat . Będzie jeszcze bardziej dosadnie widać .

"Nauka rozum odbiera" to fraza w rodzaju "wódka dodaje trzeźwości", "cukier krzepi", czy "od brudu nikt nie umarł". Niejednemu rodzicowi jest ciężko przełknąć fakt, że dziecko dzięki nauce przerasta go rozumem, (z czym także wiąże się nabyta samodzielność). Przypomniała mi się scena z "Konopielki", w której synuś tak długo się upierał, że Ziemia jest okrągła, bo tak go nauczyli w szkole, aż dostał w dupę od taty.

To, że /uzbrojona w głowice nuklearne i zasyfiona odpadami/ ludzkość JEST w takim miejscu, a nie w innym,

czyli na skraju przetrwania -

TO KONSEKWENCJA POWSZECHNEGO WSZĘDZIE N I E U C T W A;

zamiast do szkoły chodzimy "na dziewczynki", na mecze

i ustawki

W głufkah sianko
Pifko i siemanko
Pokłon bankom
Tu i tam yebanco

Autor	Rozar
Gatunek	poezja
Forma	wiersz / poemat
Data dodania	2024-10-07
Poprawność językowa	- brak ocen -
Poziom literacki	- brak ocen -
Wyświetleń	346