Tekst 21 z 33 ze zbioru: Kalejdoskop mysli
| Autor | |
| Gatunek | poezja |
| Forma | wiersz / poemat |
| Data dodania | 2012-10-11 |
| Poprawność językowa | |
| Poziom literacki | |
| Wyświetleń | 3072 |

Przejadłaś już miłość zbyt wcześnie urwaną
w uściskach nie szukasz i w tęsknych spojrzeniach
słodyczy najlepiej smakującej rano
w pożyciu potrzebnej tak jak kromka chleba
wypłowiał smutek żale większe i mniejsze
łzy wypłakane gdzieś powędrowały
nad malinami posyłasz oczy tęskne
horyzontem witając nowe ważne plany
soczystą malinę w ustach lekko zgniatasz
wiatr spiewa nad głową spokojne piosenki
szarpanin już dosyć dla wrogiego świata
dłonie z malin wycierasz o brzeg sukienki








oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bardzo dobre / znakomite
oceny: bardzo dobre / znakomite
Poza tym rytmicznym dysonansem całość jest ok.
Dziękuję mędicusku.
Pozdrawiam.
oceny: bezbłędne / znakomite
przejadłaś już miłość zbyt wcześnie urwaną
/i niżej/
wypłowiał już smutek żale większe mniejsze
(cytuję z pamięci)
Pijak kaca leczy następnym kacem, a dziewczyna serca rany - kolejnymi jego ranami.
Czerwony sok malin na sukience - to TA niezwykle sugestywna metafora
/i jeszcze niżej/
soczystą malinę zgniatasz w ustach lekko
Jest w lirycznej "ty" majestatyczna cisza i ZGODA na nieuchronność przemijania.
Liryka miłosna podniebnych lotów
oceny: bezbłędne / znakomite