Przejdź do komentarzyzaniechanie
Tekst 33 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2013-02-28
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2357

nadal jestem winny 

zmarnowanym godzinom 

gdy czekałem na lepsze okazje 

a życie minęło mnie ze śmiechem 

wiejskiego lunaparku 

 

ludziom których twarzy 

nie dostrzegłem 

w zapadającym wieczorze  

 

naturze przed którą ukryłem się 

w cieniu ciasnego mieszkania 

mimo że codziennie rano 

otwiera moje oczy na park 

reanimuje świeżym zapachem wiosny 

 

ale przede wszystkim miłości 

której drobną dłoń 

wciąż zrzucam z ramienia

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
podoba mi się lubię Twoje wiersze...
avatar
ja tak nie uważam Wrzosie po jednym w każdej zwrotce,zawsze zwracam uwagę na powtarzalność, także tym razem niecelnie
avatar
To autorefleksja myślącej czującej duszy i spowiedź zarazem.

Jestem winny

- zmarnowanym godzinom;
- /pominiętym/ ludziom;
- /przeoczonej/ naturze;
- /odtrąconej/ miłości
avatar
Grzech zaniechania

(patrz kolejne strofy i tytuł)jest tak powszechny, że n i k t się z niego nie rozlicza.

Nikt.

Oprócz człowieka honoru.
avatar
Piękny wzorcowy przykład liryki refleksyjnej
© 2010-2016 by Creative Media
×