Bardzo lubię te Twoje nietoperkowe wierszydełka :)

Dziękuję za komentarze. Medicus, rozumiem Twoją miłość do Bamberka. Przecież to Twoje dziecko, a ja je adoptowałem aż do ośmiu zwrotek. To prawda, że od pewnego momentu była to bajeczka dla tych nieco dojrzalszych dzieci. A wynikało to z prozaicznych przyczyn. Po prostu brakowało mi kolejnych słów z zakończeniem "erek". Starałem się, by w każdej strofie było przynajmniej jedno nowe takie słowo. I właściwie mi się to udało, gdyż na 42 strofy występuje aż 78 takich nazw. Co prawda bliżej końca brakuje ich w dwóch strofach, ale za to w innych jest ich po kilka. Oczywiście wiele tych słów zapożyczyłem ze zwrotek dopisywanych w komentarzach, jak choćby wspomnianego Bamberka. Za wszystkie rymowane podpowiedzi dziękuję. A nietoperek, zgodnie z zapowiedzią, leseruje.