Przejdź do komentarzypod rozłożonym czarnym parasolem
Tekst 114 z 115 ze zbioru: dziwowisko
Autor
Gatunekfilozofia
Formawiersz biały
Data dodania2019-11-24
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1217

powietrze jest nieruchome

na burzę


rzeczywistość

napiera na ten świat

w nadziei na światło i ciepło

plączą się osoby

miejsca

daty

na tych nieszczęśnikach

którzy dawno w ziemi

nikniemy

z oczami utkwionymi

w nowych widokach


na wiecznej warcie

bijący miarowo

strachem i namiętnością

dzwon Zgmunt


a ja

trzymając się wspomnień

wdycham płacze i krzyki


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Wszystkie w Polsce męskie parasole są żałobne (patrz tytuł), a dzwon Zygmunt, pociągany przez mężczyzn za sznury, bije wyłącznie jak nie na trwogę - to na trwogę.

Męskie umiłowanie szabelki, wojennej chwały, wojennego Ojczyzny patosu losu roześmianym kobietom i radosnym niewinnym dzieciaczkom niesie to - co niesie, zaś nasz Zygmunt od pół tysiąca lat dzwoni i dzwoni sobie a muzom
avatar
trzymając się wspomnień
wdycham płacze i krzyki

(vide ostatnie wersy)

Nasz waleczny chrobry naród od 5 stuleci żyje po obu stronach Atlantyku kołysany spiżem naszego Zygmunta
avatar
Jak się skutecznie uwolnić od niechcianej, nikomu niepotrzebnej nie do udźwignięcia schedy?

Wystrzelić siebie na Marsa?
avatar
"Zbyt silny jest w nas dotąd ten kompleks polski i zbyt obciążeni jesteśmy tradycją. Jedni nieomal boją się słowa ,,ojczyzna”, jakby ono cofało ich o 30 lat rozwoju. Innych wprowadza natychmiast na tory obowiązujących w naszej literaturze szablonów."
Witold Gombrowicz

Emilia dziękuję za komentarz.
avatar
Ojczyzna, która jest tylko jednym wielkim masowym grobem (jak pisał Poeta), piaskiem Mazowsza i wiecznym rozliczaniem przeszłości, grą o trupów kości - to dla rodzimego unijnego pokolenia nie Matka, a upiorny straszak i zmora.

Może na antypodach, w Kanadzie i w Australii (które kojarzą się Polakom nie z krwią i blizną, a z El Dorado), nasi waleczni Młodzi wreszcie znajdą swoje miejsce na Ziemi.

Wielki Gombrowicz dlatego wybrał Argentynę
© 2010-2016 by Creative Media
×